Podejmowanie dezycji to super moc 😉
Serio.

Czym jest decyzja:
– darem i zadaniem dla wolnej woli człowieka,
– naturalną konsekwencją bycia odpowiedzialnym za siebie,
– podstawowym elementem aktywnej postawy wobec życia,
– działaniem – decyzja za którą nie idzie działanie nie jest żadną decyzją,
– warunkiem zmiany w sobie, w okolicznościach.

Co jest potrzebne, by podejmować decyzje:– świadomość siebie – potrzeb, pragnień, marzeń, myśli, emocji, systemu wartości i przekonań,
– świadomość teraźniejszości – okoliczności, możliwości, czynników zewnętrznych,
– świadomość celu swojego życia, powołania,
– asertywność,
– informacje na temat obszaru, w którym chcemy podjąć decyzję,
– gotowość do poświęcenia się działaniu przy jednoczesnym odcięciu się od innych opcji.

Moja córka, która skończyła niedawno cztery lata uczy mnie bardzo wiele o tym jak proste jest dążenie do szczęścia, gdy jest się wolnym (od fałszywych przekonań na swój temat, schematów myślowych, mechanizmów postępowania, bagażu doświadczeń) i pozwala się dojść do głosu naturalnej aktywnej postawie wobec życia.

W temacie podejmowania decyzji uświadomiła mi, że:
1. Gdy wybieram coś, nie wybieram czegoś innego i po chwili radości z powodu wybranej opcji może pojawić się uczucie rozdarcia, ból związany z tym, że ta druga opcja przepadła.

Moja córka pozwala sobie na ten ból straty, na przepłakanie tego nie raz, po czym akceptuje fakty, konsekwencje swojej decyzji i idzie dalej. Nie ma w tym żadnego przekonywania samej siebie, że dobrze wybrała, bo… Po prostu dokonała decyzji, przyjęła konsekwencje i idzie dalej. Moja rola to wspieranie jej w takiej chwili, dawanie poczucia bezpieczeństwa – niewątpliwie potrzebujemy wsparcia w takim momemcie i nie bójmy się o nie prosić.

2. Podjęcie decyzji wiąże się z konsekwencją działania, zaufaniem i przestrzenią wolności.

Zosia jest konsekwentna podejmując ważne decyzje. Pytam ją zawsze po kilka razy czy na pewno chce tego, co wybrała. Jej odpowiedź zawsze jest twierdząca. Uświadomiłam sobie, że to ja nie jestem pewna jej decyzji, że to ja obawiam się, że to nie będzie dla niej najlepszy wybór, a przecież to JEJ decyzja. Jak często poddajemy w wątpliwość decyzje naszych bliskich, bo nie jesteśmy przekonani o ich słuszności lub obawiamy się ich konsekwencji? Moją rolą jest zaufać, że moje dziecko ma świadomość siebie i wybiera dla siebie najlepiej oraz pozwolić doświadczyć jej konsekwencji – w końcu nic tak nie uczy podejmowania decyzji jak trening.

3. Wybieraj czynienie dobra, nawet jeśli ta opcja będzie Cię kosztować nieco więcej wysiłku niż inne.

Czteroletnie dziecko ma już na tyle ukształtowane wartości, że jest w stanie określić co będzie czynieniem dobra. Gdy moja córka podjęła konsekwentną decyzję o ścięciu pięknych, długich włosów postanowiłam, że przygotowując ją do tego wydarzenia powiem jej też co stanie się z jej włosami oraz co może się stać, jeśli będzie chciała to zrobić. Tak, opowiedziałam jej o Fundacji Rak’n’Roll. Wybrała ścięcie włosów na krótko i wysłanie ich do fundacji, wybrała czynienie dobra. Jestem z niej niesamowicie dumna.

“Twój los kształtuje się w momentach podejmowania decyzji.”

Anthony Robbins

Jeśli uważasz, że to co robię niesie wartość podziel się tym z innymi 🙂
Dzięki!
CUDownego dnia – Natalia 🙂